Uwaga! Opinia pochodzi z okresu, kiedy na rynku był dostępny tylko produkt AnLen® Drewno. Obecnie dostępne są już nowe, dużo lepsze i szybsze w działaniu aplikacje AnLen® SPEED DREWNO oraz AnLen® Czysty Kominek Czysta Szyba.
Od trzech lat ogrzewam dom dwupiętrowy znajdujący się na wzgórzu ( dom narażony na wiatry ) w miejscowości Bobowa – powiat Gorlice. Palę drzewem gdyż mam swój las. Do palenia używam drzewa w stanie powietrzno – suchym – sezonowane dwa lata. Są to szczapy drzew twardych – dąb, buk oraz miękkich – wierzba. Dzisiaj odwiedził nas mąż kuzynki i przywiózł środek AnLen – aplikacja drewno. Rozpoczęliśmy palenie w technologii AnLen o godzinie 17:20 w dniu 7.12.2013 podkładając 4 szczapy – 5 kg drewna zadanego 7,5 g AnLen. Termometr na kotle wskazał po 15 minutach temperaturę 66oC – przeszedł z 50oC. Ostatecznie temperatura ustabilizowała się na 65⁰C. Temperatura na zewnątrz wynosiła -4oC stopnie i wiał bardzo mroźny wiatr. Sterownika używam do wskazania temperatury na zasilaniu oraz do załączenia pompy cyrkulacyjnej. Odłączyłem dmuchawę ponieważ gdy jej używałem z komina aż ciekło, a kocioł w komorze spalania, na drzwiczkach załadowczych i na wymienniku pokrywał się bardzo dużą ilością lepkiej, smołowatej cieczy.
W normalnych warunkach co godzinę dla utrzymania temperatury podkładałem podobną (około 5kg) ilość drewna. Teraz też chodziłem co godzinę ale nic nie podkładałem, gdyż temperatura wynosiła cały czas 65oC. Dopiero o godzinie 20:20 lekko zaczęła spadać. To znaczy po trzech godzinach. Załadowałem kocioł do pełna – weszło 7 szczap – 8 kg drewna. Zadałem na te szczapy 12 g AnLen. Gdy temperatura osiągnęła 65oC drzwiczki popielnika zostały zamknięte, a przeciwwaga na klapce dmuchawy została ustawiona w pozycji pełnego otwarcia. Dmuchawę ze strony zaciągania powietrza przykryłem w 80% papierem. Tak pozostawiłem mój kocioł. O ósmej rano dnia następnego był jeszcze żar, grzejniki były ciepłe, a na zasilaniu termometr wskazywał 29oC. Dołożyłem trzy okrągłe klocki drewna mieszanego – 3 kg. Posypałem na nie łyżeczkę do herbaty (5 g) AnLen. Temperatura podeszła bardzo szybko na 60oC. Zrobiło się przyjemnie ciepło. Dopiero po trzech godzinach dołożyłem znów. Przedtem musiałem dokładać do pieca co godzinę, z AnLen czas wydłużył się do trzech godzin. Postanowiłem zmodyfikować trochę mój piec. Wykręcę dmuchawę, a w to miejsce założę oryginalną klapkę dla miarkownika DEFRO, gdyż paląc drewnem w technologii AnLen potrzebuję bardzo znikome ilości powietrza dla utrzymania stałej, zadanej temperatury. Ma ona śrubę do precyzyjnej regulacji. Moja dmuchawa wytwarza maksymalne ciśnienie 345 Pa, a ja tak naprawdę potrzebuję tylko 20 Pa.
Moje obserwacje przy paleniu drewnem w technologii AnLen są następujące:
- Oceniam, że z tej samej ilości drewna otrzymuję 30% więcej ciepła
- Teraz ciepło w domu jest całkiem innej jakości
- Po jednym dniu palenia w technologii AnLen komora spalania, drzwiczki zasypowe i wymienniki oczyściły się ze smołowatej, lepkiej masy
- Po jednym dniu spalania drewna z AnLen nie widzę żadnego popiołu w popielniku – popiołu po prostu nie ma.
Polecam każdemu spalanie w technologii AnLen. Nie mogę wyjść z podziwu co ten środek potrafi.